5 lutego 2010

pan L.

Wychylił się zza winkla i mrugnął do mnie porozumiewawczo okiem. "Hej ty! - powiedział - Zabawmy się! Zmanipulujmy i dajmy się zmanipulować, wykorzystajmy i dajmy się wykorzystać, wytresujmy i dajmy się wytresować, oszukajmy i dajmy się oszukać, bądźmy bohaterami tej historii, elementem struktury, klockiem układanki, zagrajmy w tę grę. Hej ty! No na co czekasz? Do ciebie mówię! Podejdź bliżej. Nie przyglądaj się. Myśl".
Pan L. mrugnął do mnie porozumiewawczo okiem.

(Zbigniew Libera, retrospektywa 1982-2008, Zachęta)
http://www.raster.art.pl/galeria/artysci/libera/prace.htm